Tryb spalania tkanki tłuszczowej – cz 2

W poprzedniej części na temat trybu spalania tkanki tłuszczowej. Zobacz:  Tryb Spalania Tkanki Tłuszczowej cz. 1  Ponieważ znajdziesz tam odpowiedzi na podstawowe pytania na temat tego:

1. Dlaczego to co robisz do tej pory nie działa i nie będzie działało?
2. Co się musi zadziać, abyś zaczęła spalać tkankę tłuszczową, czyli…
3. Fakty i mity na temat spalania tłuszczu

Jeśli chcesz to poznać, koniecznie czytaj dalej a na zawsze zmienisz podejście do odchudzania i gubienia tkanki tłuszczowej i poprawy sylwetki. A przede wszystkim własnej atrakcyjności.

Zapoznaj się z poprzednim artykułem koniecznie, żeby mieć tę wiadomości od podstaw (mam nadzieję, że nie jesteś osobą, która robi pewne rzeczy po łebkach), oraz po to, by dogłębniej poznać jak działa Twój organizm bo dzięki temu zaoszczędzisz czas i pieniądze na wydawanie na niepotrzebne „teorie”, które nigdy nie przybliżą Cię do Twoich celów. Zapoznam Cię z 2-ma przykładami, zresztą z życia, które podam Ci w tym artykule. Jest to bardzo merytoryczny artykuł (jak wszystkie na tej stronie), i napewno nie dla osób, które nie lubią usłyszeć prawdy 🙂

Pamiętaj też, że najważniejsze jest to aby WDROŻYĆ WIEDZĘ W PRAKTYKĘ, bo inaczej nie ma sensu czytać kolejnych artykułów i kolejnych blogów na temat budowania sylwetki i zdrowia. A z tego co obserwuję Kobiety, niestety bardzo często mają z tym problem. Tzn. bardzo fajnie sobie poczytać, poznać jakiś temat, jak działa itp, natomiast brakuje KONKRETÓW i KONKRETNEGO przerobienia wiedzy w praktykę a na to potrzebny jest CZAS,  i często środki finansowe. 

Bo nie oszukujmy się, ale ułożenie diety to nie jest 5 czy 15min. Poprzedza je konsultacja (a przynajmniej powinna), ale nie taka składająca się z pytań osobowych o wiek, wzrost i wagę, ale dogłębna z analizą przynajmniej podstawowych badań morfologicznych.

Dokładnie tak samo ma się programowanie treningu. To wymaga czasu, odpowiedniego doświadczenia, i konsultacji.

No bo jeśli trafiasz na kogoś, kto chce wróżyć z fusów, to nie dziw się, że idąc po najmniejszej linii oporu, albo jak najtańszym kosztem (dieta od koleżanki, albo koleżanka z poradni dietetycznej ułożyła jadłospis) to nie dziw się że będziesz się z tym bujać i przy tym nigdy nie osiągniesz zadowalających efektów.

I jeszcze jedno – jeśli robisz coś, co do tej pory nie dało Ci zadowalających efektów, tzn. schudłaś, ale po jakimś czasie znowu przybrałaś wagi, albo jeszcze gorzej: nastąpił efekt jojo, albo Twoja waga ciągle się waha, to świadczy o tym, że nie pracowałaś wielowymiarowo i wielopłaszczyznowo nad zmianą.

Trzeba mieć siłę, albo chcieć znaleźć w sobie odpowiednio dużo SIŁY W SOBIE, aby móc ten plan zrealizować.

Bardzo często jednak Kobiety (niestety) rozpraszają się na te czynności, które są „miłe” i „fajnie” i trzymanie się swojej strefy komfortu, zamiast wziąść się w garść i zrobić coś konkretnego. I nie piszę tego z nienawiści, bądź negatywnym podejściem, broń boże, gdyż z natury jestem bardzo pozytywną osobą (kto mnie zna/poznał ten wie), piszę po prostu JAK JEST, bo wolę szczerość, która być może Cię wk**wi, ale wyzwoli i otworzy Ci oczy, na szerszą perspektywę, a na pewno wyzwoli ze stagnacji i złudnych działań.

Kobiety w większości bardzo często chcą sobie treningiem poprawić humor, albo jak to mówią do mnie na konsultacjach „poprawić samopoczucie”, jednak z doświadczenia wiem, że chodzi tu bardziej o „strach przed bólem” i „nie chcę na siebie naciskać” i pragną uniknąć tej pracy nad sobą, która przyniosła by im więcej korzyści dla zdrowia, albo sylwetki, o której tak całe życie marzą.

Z drugiej strony obserwuję znów, że inna część Kobiet znów idzie w drugą stronę i zbyt mocno wywiera na siebie presję. Nie tędy droga.

W dzisiejszej części zatem tak jak obiecałam dowiesz się:

1. Tryb spalania tkanki tłuszczowej – podstawowe założenia i moje 2 działające sposoby, dzięki którym zamienisz swoje ciało w maszynę do spalania tłuszczu, nawet wtedy gdy odpoczywasz
2. Historie sukcesu moich podopiecznych
3. Rola Hormonów w spalaniu tkanki tłuszczowej
4. Założenia prawidłowo zaprogramowanego treningu

Jeśli chodzi o Tryb Spalania Tkanki Tłuszczowej, chodzi w głównej mierze o nic innego, jak o odpowiednio zaprogramowany Trening i Dietę…

1. Trening odpowiedniej jakości i intensywności
2. Trening odpowiednio dobrany do CIEBIE (a nie wyrwany z gazety, bądź filmiki na yt, które tylko doprowadzają Cię do zniechęcenia)
3. Trening tak zorganizowany, aby w sposób ekonomiczny i wydajny poprawić funkcjonowanie Twojego metabolizmu, a nie dodatkowo go zarzynać ilością i długością treningów
4. Trening, który ma Ciebie nauczyć funkcjonowania Twojego organizmu
5. Odpowiednio dobrane posiłki do Twojej aktywności/przed i po treningu oraz do Twojego METABOLIZMU (a nie pierwsza lepsza „książka o metabolizmie” lub z gazety najnowszy trendHistorie sukcesów moich podopiecznych są dostępne między innymi tutaj (kliknij). Oraz tutaj (kliknij). A także na mojej stronie na facebooku i na mojej prywatnej grupie. Tutaj natomiast znajdziesz opinie od moich podopiecznych (strona na FB dopiero się tworzy, a opinie regularnie się dodają). A także tutaj (przykładowa metamorfoza). Niebawem znów będę udostępniać metamorfozę Patrycji i Ani, które wykonały świetną robotę ze mną na odległość. A mianowicie dlatego, że Patrycja mieszka we Włoszech. Ania na codzień w Anglii. Obie korzystając z moich wskazówek i zindywidualizowanych metod działania osiągnęły super sukcesy. Bądź zatem ze mną w kontakcie i czytaj regularnie mój blog.I napiszę na koniec coś co (mam nadzieję!!) otworzy Ci oczy. UWAGA! Będzie nieco dosadnie. Efekt zamierzony. Ale z całym szacunkiem do Ciebie i Twojego zdrowia: 

Jeśli odchudzasz się całe życie, i ciągle wracasz do wagi wyjściowej – niszczysz swój metabolizm.
Jeśli żałujesz kasy na pójście do dietetyka i porządne zabranie się za swoją dietę… a wolisz diety rozpisane pokątem u koleżanki za darmo, to nie szanujesz swojego zdrowia. Wolisz mieć kasę w kieszeni niż zdrowie na talerzu. Twoja sprawa.

Jeśli masz za sobą już kilka prób odchudzania, i znowu łapiesz „najnowszy poradnik” dotyczący zdrowia, odchudzania, bądź metabolizmu/bo nie chce ci się wybrać do profesjonalisty, który doskonale zna rozwiązanie Twoich problemów to dalej grzęźniesz po omacku w niezłym bagnie, które sam/sama sobie zmajstrowałaś/eś. 

 

Mijają lata a Ty tracisz czas. Kasy i tak nie odłożyłaś/eś i nie masz jej wcale więcej. Za to czasu i młodego wieku w zdrowiu już masz coraz mniej. Bo w młodym wieku pracujesz na swoją starość. I ciągle masz ten sam, albo większy brzuch, za duży tyłek i biodra, a w dodatku przez pracę siedzącą / lub fizyczną masz już problemy z kręgosłupem lędźwiowym…

Znam to na codzień, ponieważ przychodzą do mnie osoby po kilku dietach niskokalorycznych (1200 – 1700kcal) ułożonych przez dietetyków, które przychodzą już ze zrujnowanym metabolizmem. Po wielu takich dietach hormony tarczycy i problemy endokrynologiczne to już standard. A niestety podejście z obniżaniem kalorii „żeby schudnąć” jest typowym kopaniem leżącego. Im bardziej zrujnowany i niedożywiony organizm, tym bardziej będzie się bronił przed spalaniem tkanki tłuszczowej.

Jak długo jeszcze chcesz tracić czas na pobieżne wskazówki ogólnodostępne masowo? W dodatku frazy, które są wpisywane w internecie na temat tego „jak schudnąć” są to źle zadawane pytania. A wiadomo, że od jakości pytania zależy jakość odpowiedzi. Zastanów się więc nad tym 🙂 

Aby ułatwić Ci stworzyłam krótką ankietę.

Z pozdrowieniami.